Uwazaj na niego by Püdelsi Lyrics

Looking for the Polish lyrics to “Uwazaj na niego” by Püdelsi from the album Wolność słowa (2003)? More than 22 people have already found the lyrics of the song for karaoke, the notes of the melody to the song, the official video and clip of the song “Uwazaj na niego”.

Uwazaj na niego pl Lyrics [Püdelsi]
Uwazaj na niego Polish Lyrics Album Wolność słowa

Quote from the song “Uwazaj na niego” by Püdelsi


Uważaj na niego dziewczyny kolego, uważaj na niego
- Uważaj na niego
Jest z metra cięty prosto z Pani wyjęty
Uważaj właśnie dlatego

LyricsWord.com

Can you finish lyrics of the song “Uwazaj na niego” based on this quote?

If you can't then the lyrics will be below ...



Uwazaj na niego lyrics [Püdelsi]

Püdelsi: Uwazaj na niego Lyrics






Official Music Video Song “Uwazaj na niego”

Püdelsi - “Uwazaj na niego” (Official Video Clip)

This video clip of Püdelsi will answer the following questions:

  • What song samples Uwazaj na niego?
  • Where is Uwazaj na niego music video clip?
  • Who was in the Uwazaj na niego official music video?
  • Who sang the popular song Uwazaj na niego?
  • What is the meaning of the song Uwazaj na niego?

Credits, Cast & Crew of Song “Uwazaj na niego”

  • Written: Andrzej Bieniasz, Franz Dreadhunter, Maciej Maleńczuk
  • Release Date: 2003

Uwazaj na niego lyrics credits, cast, crew of song

Credits, Cast and Crew of Samples: Uwazaj na niego lyrics




Perfect Lyrics of the Song “Uwazaj na niego” Released in 2003

[Favorite Song Lyrics: song “Uwazaj na niego” with perfect lyrics for karaoke]

Uważaj na niego dziewczyny kolego, uważaj na niego
- Uważaj na niego
Jest z metra cięty prosto z Pani wyjęty
Uważaj właśnie dlatego

Jego oczy marzące, jego usta drwiące, jego aury pachnące
- Uważaj na niego
Jego kosmetyki, jego taty fabryki
Jego kraje gorące

Pokaż mi śniegi
Zjedź ze mną po białej łące
Nie bierzmy kolegi
Szepcą do ucha, jego usta drwiące

Po białej łące były rytmy gorące, było tango gorszące
A niech sobie gadają, a kelnerzy podają
Owoce morzem pachnące

Pokaż mi śniegi
Zjedź ze mną po białej łące
Nie bierzmy kolegi
Szepce do ucha, jego usta drwią

Ona chodzi gdzieś w gości, ona się złości, musi nadrabiać zaległości
Ciągle u koleżanki, nie ma czasu na randki
Zdaje egzamin dojrzałości
Pokaż mi śniegi
Zjedź ze mną po białej łące
Nie bierzmy kolegi
Szepce do ucha, jego usta drwią

Wiec uważaj na niego, dziewczyny kolego kiedy wpadniesz z nią na niego
Jest z metra cięty prosto z Pani wyjęty
Uważaj właśnie dlatego

Pokaż mi śniegi
Zjedź ze mną po białej łące
Nie bierzmy kolegi
Szepcą do ucha, jego usta drwiące

Pokaż mi śniegi
Zjedź ze mną po białej łące
Nie bierzmy kolegi
Szepce do ucha, jego usta drwią