Zwierzyniec by GuYan Lyrics

Looking for the Polish lyrics to “Zwierzyniec” by GuYan (2017)? More than 186 people have already found the lyrics of the song for karaoke, the notes of the melody to the song, the official video and clip of the song “Zwierzyniec”.

Zwierzyniec pl Lyrics [GuYan]
Zwierzyniec Polish Lyrics

Quote from the song “Zwierzyniec” by GuYan


Ulice nocą najpiękniejsze, ciemno wszędzie, pusto wszędzie
Po północy wszystkie suki piękne, wejście robisz po setce
Puste i ciemne jak te ulice nocą
Chustę na łeb i chętnie się z tobą typie kocą

LyricsWord.com

Can you finish lyrics of the song “Zwierzyniec” based on this quote?

If you can't then the lyrics will be below ...



Zwierzyniec lyrics [GuYan]

GuYan: Zwierzyniec Lyrics






Official Music Video Song “Zwierzyniec”

GuYan - “Zwierzyniec” (Official Video Clip)

This video clip of GuYan will answer the following questions:

  • What song samples Zwierzyniec?
  • Where is Zwierzyniec music video clip?
  • Who was in the Zwierzyniec official music video?
  • Who sang the popular song Zwierzyniec?
  • What is the meaning of the song Zwierzyniec?

Credits, Cast & Crew of Song “Zwierzyniec”

  • Produced: Armxr
  • Release Date:

Zwierzyniec lyrics credits, cast, crew of song

Credits, Cast and Crew of Samples: Zwierzyniec lyrics




Additional Information About the Sample “Zwierzyniec”:

  • Produced: Armxr

Perfect Lyrics of the Song “Zwierzyniec” Released in 2017

[Favorite Song Lyrics: song “Zwierzyniec” with perfect lyrics for karaoke]

[1 Zwrotka]

Ulice nocą najpiękniejsze, ciemno wszędzie, pusto wszędzie
Po północy wszystkie suki piękne, wejście robisz po setce
Puste i ciemne jak te ulice nocą
Chustę na łeb i chętnie się z tobą typie kocą

[2 Zwrotka]

Tylko po co, tylko po co, tylko po to by zapomnieć
Mroczne dłonie z kliką sięgają i już po mnie
Spoglądam na ludzi dzięki którym to miasto płonie
To jest kurwa mać zwierzyniec, bo te suki pędzą w galopie
(Już nigdy więcej marzeń)

[3 Zwrotka]

Już nigdy więcej marzeń, i to paradoksalne, bo teraz marzę
Biegu nie zatrzymam zdarzeń, w moich snach noce polarne
Powoli rozchylam powieki, odsłaniając oczy
By przywitać horror i nie oślepnąć od brzydoty

[4 Zwrotka]

Słyszałem ,że koty zawsze spadają na cztery łapy
No cóż, ja zawsze ląduję na twarzy
I to pretekst by się zapić, albo w dłoń canabis
W życiu nie istnieje autozapis, nie mów więcej do mnie
Ewentualnie napisz