Proszę by Buka Lyrics
Looking for the Polish lyrics to “Proszę” by Buka from the album Po drugiej stronie lustra (2010)? More than 157 people have already found the lyrics of the song for karaoke, the notes of the melody to the song, the official video and clip of the song “Proszę”.
Quote from the song “Proszę” by Buka
Chyba już świta, światło puka w moje okno pyta:
"Czemu nie śpisz?" Minuta za minutą czmycha
Proszę, poczytaj mi te opowieści nieprawdziwe
Razem spalmy pamiętnik, do reszty przegnajmy chwile
Nie chcę ich widzieć, szkice, a ja je zniszczę z Tobą
A potem Ciebie i siebie zacznę na nowo
Kocham samotność, tak, proszę, podejdź bliżej
Kocham ciszę tak mocno, mów do mnie głośno, bym mógł słyszeć
Pozwól krzyczeć muzyką, składając palce na ustach
Tak, by echo nie znikło, rozbiło w szale wszystkie lustra
A po drugiej stronie pustka i oszustwa odbicie
Nie pozwala nam ustać, każe nienawidzić życie
Chodź pokażę Ci jak tu cień, smak ma nocy pocałunku
Gorący jak magma i gorzki jak dna trunku
Proszę, rozbij tą szybę, abym mógł Ciebie ujrzeć
Chyba już świta, pytaj i tak dzisiaj nie usnę
LyricsWord.com
Can you finish lyrics of the song “Proszę” based on this quote?
If you can't then the lyrics will be below ...
Official Music Video Song “Proszę”
Buka - “Proszę” (Official Video Clip)
This video clip of Buka will answer the following questions:
- What song samples Proszę?
- Where is Proszę music video clip?
- Who was in the Proszę official music video?
- Who sang the popular song Proszę?
- What is the meaning of the song Proszę?
Credits, Cast & Crew of Song “Proszę”
- Produced: Shadowville
- Written: Buka
- Release Date: January 1, 2010
Perfect Lyrics of the Song “Proszę” Released in 2010
[Favorite Song Lyrics: song “Proszę” with perfect lyrics for karaoke]
[Zwrotka 1]
Chyba już świta, światło puka w moje okno pyta:
"Czemu nie śpisz?" Minuta za minutą czmycha
Proszę, poczytaj mi te opowieści nieprawdziwe
Razem spalmy pamiętnik, do reszty przegnajmy chwile
Nie chcę ich widzieć, szkice, a ja je zniszczę z Tobą
A potem Ciebie i siebie zacznę na nowo
Kocham samotność, tak, proszę, podejdź bliżej
Kocham ciszę tak mocno, mów do mnie głośno, bym mógł słyszeć
Pozwól krzyczeć muzyką, składając palce na ustach
Tak, by echo nie znikło, rozbiło w szale wszystkie lustra
A po drugiej stronie pustka i oszustwa odbicie
Nie pozwala nam ustać, każe nienawidzić życie
Chodź pokażę Ci jak tu cień, smak ma nocy pocałunku
Gorący jak magma i gorzki jak dna trunku
Proszę, rozbij tą szybę, abym mógł Ciebie ujrzeć
Chyba już świta, pytaj i tak dzisiaj nie usnę
[Refren]
x2
Proszę, rozbij tą szybę, proszę, rozbij to lustro
Chcę Ciebie widzieć i niech zniknie oszustwo
Proszę, otwórz tę klatkę, proszę, otwórz tą cele
Chcę na to patrzeć i niech zniknie cierpienie
[Zwrotka 2]
I może namalowałem koszmar - na przekór strachu
By rozszarpał co w nas, ubiera się na czarno
Tak bardzo podarł krajobrazy barw tu
I zostawił obraz z powylewaną farbą
I zdarte gardło, i wypalone płótno
A ja sam na sam z kartką, idąc za rękę z wódką
Aleja ku jutrom, brukowana mi w oszustwo
Idąc z pustką, a jeszcze chyba czasu mnóstwo?
Może umiem tylko ranić, dławić w sobie smutek
Nie mogąc go zabić i za nic stąd uciec?
Próbując zapić tę próżność bez granic
Co cztery ściany zburzę, w murze inicjały
Chodź, pokażę Ci pergamin, zakopany pod stopami
Kiedyś między Nami w górze, a dziś zapomniany
Proszę, otwórz ten kufer tkany tajemnicą
Ja obiecuję, że spróbuję jeszcze raz - to wszystko
[Refren]
x2
Proszę, rozbij tą szybę, proszę, rozbij to lustro
Chcę Ciebie widzieć i niech zniknie oszustwo
Proszę, otwórz tę klatkę, proszę, otwórz tą cele
Chcę na to patrzeć i niech zniknie cierpienie